5 lat temu Mesut Ozil był najlepszym asystentem świata. W samej lidze hiszpańskiej, jego bilans to:
- sezon 2011/12 – 4 goli i 20 asyst
- sezon 2012/13 – 9 goli i 16 asyst
Brak sukcesów i przyjście Carlo Ancelottiego sprawiły, że za 47 mln € został kupiony przez Arsenal Londyn. To był najdroższy transfer Arsenalu i symbol zmiany mentalności Arsene Wengera. Kolejny sezon Arsenal zakończył na czwartym miejscu, a Ozil miał trudne wejście do Premier League, bo zanotował:
- sezon 2013/14 – 5 goli i 10 asyst
Wenger w lecie 2014 znowu sięgnął do kieszeni kupując m.in Alexisa Sancheza. Drugiego piłkarza z TOP, w dodatku kupionego sezon po sezonie. Ozil ponownie nie błyszczał, ale Arsenal zakończył sezon „oczko” wyżej, czyli na trzecim miejscu.
- sezon 2014/15 – 4 goli 6 asyst
Wenger po udanym sezonie, z transferami przyhamował, z istotnych zawodników kupił jedynie Petra Cecha. Kolejny sezon to prawdziwa bomba Arsenalu – drugie miejsce i znakomita współpraca Alexisa Sancheza (24 gole i 11 asyst) z Ozilem:
- sezon 2015/16 – 6 goli i 19 asyst
Finalnie drugie miejsce za Leicester, ale przed Tottenhamem, Manchesterem City, Manchesterem United, Chelsea, Liverpoolem. Arsenal w końcu wyleczył kompleksy „wielkich” i miał zrobić kolejny krok. Wydane 100 mln € na transfery okazały się strzałem w płot:
Granit Xhaka 45,00 mln €
Shkodran Mustafi 41,00 mln €
Lucas Pérez 14,00 mln €
W tym czasie, przeciwnicy kupili m.in.
Chelsea Londyn – N’Golo Kanté, David Luiz, Marcos Alonso
Manchester City – John Stones, Leroy Sané, Gabriel Jesus, Ilkay Gündogan
Liverpool – Sadio Mané, Georginio Wijnaldum
Manchster United – Paul Pogba, Henrikh Mkhitaryan, Eric Bailly
a w Tottenhamie Londyn talenty Harrego Keane`a i Dele Ali dopiero dojrzewały
Kiepskie transfery, brak realnych wzmocnień drugi sezon z rzędu (wcześniej „tylko” Cech), a może przede wszystkim obniżka formy Ozila:
- sezon 2016/17 – 8 goli i 10 asyst
sprawiła, że Arsenal zajął ostatecznie tylko piąte miejsce i po raz pierwszy od 19 (!) sezonów brak awansu do Ligi Mistrzów.
Obecne rozgrywki Arsenal przegrał na każdym froncie – ostatnio w finale Pucharu Ligi Angielskiej 0-3 z Manchesterem City, wcześniej w lidze (obecnie 12 punktów straty do czwartego Tottenhamu i 32 (!) do Manchesteru City) i w Pucharze Anglii (odpadli z obecnie 15 drużyną drugiej klasy rozgrywkowej – Nottingham Forest). Z drużyny w zimowym oknie odszedł Alexis Sanchez (wymiana za Mkhitaryana), a Arsenal próbował się ratować bijąc rekord Ozila:
Alexandre Lacazette 53 mln € -> w lecie
Pierre-Emerick Aubameyang 63,75 mln € -> w zimie
Sam Ozil w bieżącym sezonie w Premier League notuje:
- sezon 2017/18 – 4 goli i 7 asyst
ale nie ma już łatki topowego rozgrywającego świata. Co ciekawe, Ozil ostatnio przedłużył kontrakt zapewniając sobie drugie wynagrodzenie tygodniowe w Premier League:
1. Alexis Sanchez (Manchester United) – £500,000
2. Mesut Ozil (Arsenal) – £350,000
3. Paul Pogba (Manchester United) – £290,000
4. Sergio Aguero (Manchester City) – £260,000
5. Romelu Lukaku (Manchester United) – £250,000
Kevin de Bruyne (Manchester City) – £250,000
7. Cesc Fabregas (Chelsea) – £220,000
Eden Hazard (Chelsea) – £220,000
Yaya Toure (Manchester City) – £220,000
Zlatan Ibrahimovic (Manchester United) – £220,000
Reasumując, Mesut Ozil zanotował w ostatnich latach zjazd i poza jednym sezonem, zjazd następuje od odejścia z Realu Madryt. Arsenal w tym czasie z drużyny grającej regularnie w 1/8 finału Ligi Mistrzów stał się drużyną z Ligi Europy. Jeszcze przed sezonem łączono Arsenal z najlepszymi drużynami w Anglii i nazywano całość top 6. Dzisiaj nie ma takiego topu, podobnie jak zawodnikiem z topu (poza płacowym) nie jest już Mesut Ozil.
Jedna myśl w temacie “Zjazd Ozila = Zjazd Arsenalu”